Grupa X
Charty (grupa o jednorodnym pochodzeniu - w większości duże psy gończe kierujące się w pogoni wzrokiem, a nie węchem)
Wzrost - pies 70-82 cm, suka 65-75 cm
Masa ciała - 35-48 kg
Szata - długa, falista, dwuwarstwowa, bardzo gęsta
Umaszczenie - białe, płowe, wilczaste, szare, pregowane
niedopuszczalna jest maść czekoladowa bądź niebieska
POCHODZENIE RASY: ROSJA
Inne nazwy: Psowaja barsaja, Borzoi, Barzoi, Russian Wolfhund
Chart rosyjski borzoj to prawdziwy psi arystokrata. W Rosji hodowano go kiedys do polowania na wilki, obecnie zaś trzyma się go przede wszystki dla piękna (w swobodnym galopie wydaje się, że płynie), pod względem urody bowiem nie przewyższa go zadna inna rasa.
W domu borzoj zachowuje się bardzo spokojnie, ma otwartej przestarzeni jednak zmienia się w silnego, szybkiego jak wiatr drapieżnika, śmiertelnie niebezpiecznego dla swojej ofiary. W żadnym przypadku nie wolno nam o tym zapominać, gdy w pobliżu znajdują się inne psy. Walczący borzoj przeraża nie tylko swoją wielkością i siłą, lecz również nieprawdopodobną szybkością.
Zazwyczaj jednak nie intersuje się on innymi psami - lub innymi ludźmi, nie będącym członkami jego rodziny - i sprawia wrażenie wyniosłego.
Jest to zdecydowanie pies jednego właściciela; do pozostałych członków rodziny odnosi sie z łaskawą życzliwością, a w stosunku do reszty świata zachowuje postawę obserwatora.
Przyjemny oraz łagodny pies do trzymania w domu pod warunkiem zapewnienia mu odpowiedniego wybiegu. Chart ten powinien mieć także możliwość wyładowania swojego temperamentu na wyścigach lub coursingu.
Popularność w Polsce tej rasy jest dość znaczna.
PIELĘGNACJA SIERŚCI - 8/10
SPACERY - 10/10
ŻYCIE W MIEŚCIE - 8/10
CZĘSTE CHOROBY:
- zbyt ciasne ustawienie zębów
ten pies jest obrzydliwy i głupi!!! niedawno taki prawie zagryzł mojego psa, na szczęście moja sunia przeżyła, gdyby było inaczej ten pies byłby uśpiony... Wina głupich właścicieli którzy nie potrafią zadbać o odpowiednie warunki... Nigdy nie widziałam tak głębokich ran... najbardziej odrażający pies jakiego kiedykolwiek widziałam...
OdpowiedzUsuńJa mam szczenię jest piękny , ale zachowanie psa zależy od tego jak się go wychowa. Nie mozna zostawiać psa samopas bez kontaktu z człowiekiem. Gdy pies wychowuje się sam wtedy są właśnie takie skutki.
OdpowiedzUsuńCo do pierwszego komentarza przykro mi że Twoja sunia ucierpiała ale nie wypowiadaj się o rasie psa jeśli miałes tylko doczynienia z jednym osobnikiem to po pierwsze a po drugie uśpić to możesz swojego psa nigdzie nie ma takiego prawa że usypia się psa bo pogryzł innego i jeśli masz pretensję to mozesz ją mieć do właściciela a nie do psa. Następnym razem przemyśl swoją wypowiedź.
OdpowiedzUsuńNie można wypowiadać sie na temat czegoś lub kogos jak nie ma się o tym zielonego pojęcia.
Ja mam już drugiego borzoja i są to najcudowniejsze psy jakie kiedy kolwiek miałam a w swoim życiu juz trochę ich miałam bo kocham psy
i nigdy żadnego nie winiłam za zachowanie jeśli miałam pretensję to do własciciela że nie umial wychowac psa, więc nie wypowiadaj się na temat o którym nie masz pojęcia. Bo inni mogą stwierdzic że Twoj pies jest odrażajacy i głupi
zgadzam sie z poprzednia wypowiedzia jak mozna napisac ze rasa ta jest odrazajaca przez to ze pies zaatakowal drugiego to normalny psi odruch a to ze zostal nie przykontrolowany przez wlasciciela to druga sprawa.. Zachowujesz sie tak samo jak ludzie ktorzy nie nawidza rasy rottweiler bo pogryzl dzieci tylko nikt jakos nie zastanawia sie gdzie byl wtedy wlasciciel. Niestety nie doswiadczeni i nieodpowiedzialni ludzie kupuja sobie taka rase bo jest modna fajna a nie zdaje sobie sprawy z tego ze jest to rasa ktorej nalezy poswiecic bardzo duzo czasu na nauke a pozatym wszedzie sie mowi "nie zostawiamy psa bez osoby doroslej z dzieckiem" a pozniej to rasa jest glupia tak?! nie rozumiem takich wlascicieli jak Ty.. Twoj pies kiedys pogryzie to co on juz nie jest odrazajacy? Jak na mojego psa rzucil sie amstaff to fakt bardzo sie wystraszylam ale nigdy nie wypowiedzialam sie tak o tej rasie bardziej o jego wlasicicielu ktory spuscil go ze smyczy..
OdpowiedzUsuń