Po uznaniu kotów balijskich za odrębną rasę w stosunkowo krótkim czasie uzyskano, w ramach programów hodowlanych z orientalnymi kotami krótkowłosymi, jednokolorowe odpowiedniki kotów balijskich. Mają one całe futro ciemniej zabarwione, bez rysunku ubarwienia. Oczy kotów jawajskich, też w kształcie migdałów, nie są jednak błyszcząco niebieskie jak u kotów balijskich, lecz czysto, błyszcząco zielone, przy czym intensywna, ciemna zieleń jest wyżej ceniona.
Pewne zamieszanie powoduje nieład w nazewnictwie tej rasy. Jako blisko spokrewnionej z rasą balijską nadano jej początkowo nazwę od sąsiedniej wyspy Jawy. Pod koniec lat 80. większość organizacji hodowlanych nadała jej nazwę mandarynów. Większość wysokiej klasy osobników hodowlanych pochodzi ze skojarzeń czystych linii mandarynów lub z krzyżówek z odmianami orientalnych kotów krótkowłosych.
Mandaryny - jak ich bliscy krewniacy, orientalne koty krótkowłose - są kotami długonogimi, wytwornymi w ruchu, wysmukłymi, średniej wielkości, o wydłużonym i walcowatym tułowiu. Delikatna budowa kości i silne umięśnienie sprawiają, że w ruchu są pełne gracji. Tylne kończyny są trochę dłuższe niż przednie, łapy zaś małe i owalne. Długi, cienki, biczowaty ogon wzmaga jeszcze wrażenie wdzięku i elegancji sylwetki, podobnie jak trójkątna głowa o delikatnym, prostym profilu. Duże, szeroko otwarte i wysoko osadzone uszy tworzą z policzkami linię prostą. Długi i prosty nos nie może mieć żadnego zagłębienia u nasady. Długość i rodzaje włosów są takie same jak u kotów balijskich.
Zasadniczą trudność w hodowli tej rasy stanowi zabarwienie futra. Uzyskanie pożądanych kolorów wymaga dużej wiedzy z zakresu dziedziczenia barw i dokładnego przestudiowania ksiąg hodowlanych. Celem zawsze jest doprowadzenie do tego, aby każdy włos od korzenia do końca był jednakowo zabarwiony. Wymaganie to nie dotyczy odmian ze smugami lub cętkami. U wszystkich osobników jednobarwnych wszelkie plamy lub prążki są niepożądane. Rysunek ubarwienia futra występujący u wielu młodych kotów z wiekiem zanika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz