Do kazdego psa trzeba podejsc indywidualnie dlatego nie ma
zlotej metody na nauke tego. Przeczytaj wszystkie metody i
wyprobuj je. Musisz znalezc taka ktora najlepiej Ci
odpowiada.
1. Jedna z glownych i najwazniejszych zasad. Na poczatku
gdy uczysz psa wychodzic na dwor za kazdym razem gdy
wyjdziesz i pies zalatwi sie na dworzu nagradzaj go jakims
smakolykiem, pochwal go za kazdym razem . Potem mozna juz
poklepac, ze dobrze zrobil :)
2. jak narobi w domu to trzeba posprzatac po nim szmata
czy czyms innym i wyniesc go na dwor razem z ta szmata i dac
mu do powachania. Niech skojarzy trawe z zalatwianiem sie.
Tylko bez przesady - nigdy nie wkladaj psiego nosa czy
mordki do tego co narobil!
3. nastepny problem to pies gdy wychodzi na dwor musi
miec spokoj i nie bac sie niczego, bo sie nie zalatwi !
4. psiaki zwlaszcza szczeniaki jak wychodza na dwor to
tak biegaja i szaleja, ze "nie maja czasu sie zalatwic" tyle
jest roznych okazji do zwiedzenia, poganiania itp. Jak masz
taka sytuacje to uspokoj psa, wez go na smycz i nie pozwol
zeby tak szalal. Zabawa moze byc ale jak sie zalatwi. Wtedy
szybko zapamieta zeby sie pobawic to musi sie zalatwic.
5. Szczeniaki nalezy wyprowadzac na dwor co 2 godziny
zwlaszza po jedzeniu. Szczenieta maja to do siebie, ze
jeszcze nie umieja kontrolowac swojego pecherza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz